Od urodzenia było widać, że jest i będzie wyjątkowy. Jego włókno po wysuszeniu lśniło jak atłas układając się w gęste, karbikowane kręciołki, na całym ciele od szyi aż po kolana. Przy tym imponująca budowa i niezwykle masywne kości. Przepiękny już w pierwszym dniu życia.
Zanim skończył miesiąc "pokrył" wszystkie ciotki w swoim stadzie, z całym repertuarem śpiewów. Ma niesamowity temperament. Jest już po swoim pierwszym strzyżeniu jako cria i nowe odrastające włókno wygląda wspaniale.
Uly jest synem australijskiego samca Timbertop CT Grand Slam. Wiedzieliśmy, że to będzie dobry strzał, Grand Slam ma świetną genetykę i przekazuje potomstwu doskonałe cechy.